Forum Zwierzęta Strona Główna


Zwierzęta
Forum o psach i innych zwierzakach
Odpowiedz do tematu
Aster i kałuże!
Romek
II kl. gimnazjum
II kl. gimnazjum


Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

Teraz jest mokro i Aster (mój pies) wchodzi w kałuże, albo do śniegu i błoto i brud wnosi do domu. Mama się denerwuje, krzyczy i każe mi sprzątać! Jak temau zaradzić? Jak odłuczyć mojego psa żeby nie wchodził do błota, kłuż itp. Macie na to jakąs radę! POMOCY! Bo ja nie chcę sprzątać, a mama przed świętami jest na to wyczulona!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
bazyl
Doktor
Doktor


Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Myśle, że może zrób tak jak Aster biegnie do kałuży to głośno krzycz fee, fee.

Drugi sposób jak ty zobaczysz kałuże to staraj się odwrócić uwage psa od kałuży biegnij szybko w inną stronę i rzucaj patyki albo zabawkę, którą Aster lubi i zaczynajcie ciekawą zabawę to on zapomni o kałużach i błocie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
an_tosia
Licealista
Licealista


Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

hmm... jeśli nie chcesz sprzątać w mieszkaniu to weź sobie szmatkę i wytrzyj Astra przed domem

chętnie pomogę Smile

a i odciągaj go od kałuży


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
skakanka25
Doktor
Doktor


Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 850
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wojkowice

staraj się Astra wyprowadzać tam gdzie nie ma kałuż (chociaż wiem, że są prawie wszędzie) na pewno znasz jakieś miejsca w których nie ma ich tak wiele

i jak zobaczysz kałużę to zmieniaj stronę... najlepiej aby Aster nie widział tej kałuży

może wtedy zapomni


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
ania
II kl. gimnazjum
II kl. gimnazjum


Dołączył: 20 Lut 2006
Posty: 281
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Annopol

i jak tam sobie radzisz romku?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Romek
II kl. gimnazjum
II kl. gimnazjum


Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

ogólnie to teraz nie ma kałuż, ale jak jakąś widzę to odciągam Astra... chociaż on nadal mnie ciągnie do tych kałuż

dzięki za rady


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
skakanka25
Doktor
Doktor


Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 850
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wojkowice

to fajnie... zobaczymy czy zdążysz oduczyć go do pierwszej, porządnej odwilży Wink powodzenia


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
an_tosia
Licealista
Licealista


Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

mam nadzieję, że odwilży nie będzie, bo teraz pada śnieg Smile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
eline114
I kl. gimnazjum
I kl. gimnazjum


Dołączył: 08 Gru 2006
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kobylanka

ja też miałam takie problemy z moim Gołdusiem, ale jak kilka razy dostał smyczą to przestał


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
HeLLeN
III kl. gimnazjum
III kl. gimnazjum


Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 310
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

to niedobrze, że bijesz Gołdusia - tak nie można


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
an_tosia
Licealista
Licealista


Dołączył: 15 Lut 2006
Posty: 375
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

eline114 napisał:
ja też miałam takie problemy z moim Gołdusiem, ale jak kilka razy dostał smyczą to przestał


o nie! jesteś głupia, a psów bić nie wolno!

spadaj!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
bazyl
Doktor
Doktor


Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 621
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

U nas jest teraz błoto i choć nie wchodzę w kałuże to i tak mam brudny brzuch i łapy.
Moja Pani za każdym razem mnie wyciera dużą szmatą. Byle do wiosny.
Gdy psocę to Pani troche podnosi na mnie głos i tak brzydko patrzy, robi taką smutną minę i udaje, że się na mnie gniewa. To ja robię się zaraz potulny i grzeczny, przepraszam ją i liże po rękach i tak różnie się przymilam.
Moja Pani jeszcze nigdy mnie nie uderzyła choć napsociłem już sporo...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Anna_cz
I kl. gimnazjum
I kl. gimnazjum


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

niełanie eline!

musisz się oduczyć tak robić, bo pies może cię kiedyś za to ugryźć... jeśli już chcesz go jakoś ukarać to może piszcz... psy niecierpcią wysokiego dźwięku... a co dopiero pisku. moje córcie właśnie piszczą na Tofika i on się wtedy potwornie boi. lepsze to niż bicie

ogólnie eline - staraj się panować nad nerwami, a gołduś jako twój przyjaciel może zostać twoim trenerem... jeśli oduczysz się uderzać jego to będziesz bardziej nad sobą panować i w przyszłości nie strzelisz kogoś w twarz o byle co


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Romek
II kl. gimnazjum
II kl. gimnazjum


Dołączył: 27 Mar 2006
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

eline114 napisał:
ja też miałam takie problemy z moim Gołdusiem, ale jak kilka razy dostał smyczą to przestał



bić psa smyczą? ja raz zrobiłem tak Astrowi i potem bardzo żałowałem i go przepraszałem...

bicie nic nie pomaga - oducz się tego


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
skakanka25
Doktor
Doktor


Dołączył: 13 Lut 2006
Posty: 850
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wojkowice

eline114 napisał:
ja też miałam takie problemy z moim Gołdusiem, ale jak kilka razy dostał smyczą to przestał


ale teraz już go nie bijesz?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Aster i kałuże!
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)  
Strona 1 z 2  

  
  
 Odpowiedz do tematu