Jak nauczyć psa siadać na komende?

Mam rocznego pieska rasy foksterier.Jest bardzo ruchliwy,dużo skacze chciałabym go nauczyć robić siad na komende,bo często skacze po mnie i moich znajomych.Posze o pomoc.

Hmmm..... to może weź go oddaj do tresury.

Nie zgadzam się z tobą Tosiu! Za tą tresure trzeba bardzo dużo zapłacić, a znajoma mojej mamy opowiadała, że to się na wiele nie zdało, bo pies i tak tylko tego pana go go tresował słuchał no może troche jej ale był tylko o troche lepszy niż przed tresurą. Ja sama ma kotka Figielka więc doradzić nie umiem, niestety.

Ja również odradzam wysyłać psa do jakis treserów, bo z psa zrobią żołnierza. Polcam szkolenie go w domu. Więc tak: Bierzemy jakis smakołych (kawałek kiełbasy, szyki czy coi tam jeszcze pies lubi). Mówimy ,,siad'' naciskając psa na pupe. Ćwiczymy tak ponad 10 razy (np.20) i teraz my mówimy psu siad już siadać mu nie pomagając jeśli usiądze to go pochwalmy i dajmy mu smakołyk jesli nie to znaczy, że jeszcze dobre nie zajarzył. Kiedy juz będzie sam umiał siadac to wtedy ćwiczymy to z nim z coraz mniejszą ilością smakołyka (smakołyk powinien być jednak przez 2 tyg) potem go odzwyczajamy od smakołyka. I teraz pies już powinieni umieć saiadać. Najlepiej gdy będziemy mieli jakiś specjalny znak do tej komendy np. ręka jest wysoko wyedy łątwiej zapamięta i nie będzie mu się miesało z późniejszymi ćwicznieniami. Jeśli coś jest dla was jeszcze nie jasne co do siadania to napiszcie to ja albo bazyl z chęcią pomożemy.

Dzięki skakanko naprawde mi pomogłaś i wiem, żę jak będe miała jeszcze jakies problemy to tu napisze. No bo nie wiem co jeszcze zdziała mój foksterier.

Ja też tak myślę jak skakanka 25! Ja robiłam tak: Kupiliśmy dużą paczkę chipsów( wiem, ze to niezdrowo, ale raz kiedyś). W domu Mika(mój pies) strasznie domagała się ich. Więc zaczęliśmy. Najpierw było siad. Kladlismy rękę na jej grzbiecie i usiłowaliśmy posadzić jej pupę. Po kilku minutach udalo się! Mika się nauczyła. Gdy zrobiła ładnie siad i dostał chipsa próbowaliśmy dalej. Potem podaj łapę( za chipsa od razu chciała podawać dwie na raz Very Happy

) Następnie daj głos, leżeć, jak Mika prosi( stawała na tylnich łapkach, a przednie podnosiła do góry) i tak nauczyła się wszystkiego w jeden wieczór za jedną paczkę chipsów. No musiały to być chipsy bo ona je uwielbiała. Nie żadne kiełbasy lub inne smakołyki, tylko właśnie wybrała sobie chipsy! Co za pies!
Olcia

Dołączył: 27 Mar 2006

misiaczek_1995 napisał:

Ja też tak myślę jak skakanka 25! Ja robiłam tak: Kupiliśmy dużą paczkę chipsów( wiem, ze to niezdrowo, ale raz kiedyś). W domu Mika(mój pies) strasznie domagała się ich. Więc zaczęliśmy. Najpierw było siad. Kladlismy rękę na jej grzbiecie i usiłowaliśmy posadzić jej pupę. Po kilku minutach udalo się! Mika się nauczyła. Gdy zrobiła ładnie siad i dostał chipsa próbowaliśmy dalej. Potem podaj łapę( za chipsa od razu chciała podawać dwie na raz Very Happy

) Następnie daj głos, leżeć, jak Mika prosi( stawała na tylnich łapkach, a przednie podnosiła do góry) i tak nauczyła się wszystkiego w jeden wieczór za jedną paczkę chipsów. No musiały to być chipsy bo ona je uwielbiała. Nie żadne kiełbasy lub inne smakołyki, tylko właśnie wybrała sobie chipsy! Co za pies!
Olcia

mój tam tak bardzo za chipsami nie przepada

Dobrze. Mozesz spróbować z czymś innym. Z jakims smakołykiem, który Twój pies lubi.
Pozdrawiam
Ola S.