Nauka czołgania.

Chciałabym nauczyć Fredzia czołgania się.
Jeśli ktoś ma jakieś doświadczenia to prosze o pomoc.
Licze na Was. Wink

hmmm... ja nie polecam czołgania, pies mojej dalszej kuynki się czołgał i miał całe łokicie na pzednich łapach zdarte...

ja to szybko nauczyłem się czołgania metodą naśladownictwa.
Moja Pani kładła się na trawie obok mnie z prawej strony jak warowałem.
Następniekładła mi na grzbiet lewą ręke i nie pozwalała się podnieść.
Dawała rozkaz czołgaj się i pokazywała kierunek do przodu i ruszaliśmy razem, Swietna zabawa. Czołgała się powoli i pociągała mnie za sobą.
Na początku to ćwiczenie mnie troche męczyło, a teraz je bardzo lubie na miękkiej trawie lub w domu na dywanie.

W sumie... mogłam zacząć uczyć Rokiego czołgania tylko... zabardzo nie wiem czy mu sie to do czegoś w życiu przyda. A ty Bazyl jak myślisz?

Aniu wszystko się w życiu przydać może, ucz Rokiego czołgania to super zabawa.
R ok, spoko

będzie spokojniejszy, bo się zmęczy, a może kiedyś będzie potrzebował się gdzieś przeczołgać i będzie jak znalazł.
Nauki nigdy nie zawiele...

jaka Aniu o.O ?

Bardzo przepraszam Elu za pomyłke wybacz małemu szczeniakowi co jest taki zakręcony jak jego ogon.
Oprócz tego to jestem zakochany w ślicznej suczce sąsiadów, tylko o niej myśle i pewnie stąd ta pomyłka.

to ona, prawda, że urocza ....

urocza jest... . ale od kiedy ty jesteś szczeniaczkiem? przecież ty dorosłym psem jesteś!

a co do czołgania to ja Bazku jestem ciekawa co z tymi łąpami, o których an_tosia pisała

Rzeczywiście mu się muli w głowie miło

masz racje tigerku... a może bazek jest po jakiejś grubszej imprezce tylko przyznać się nie chce :>

Ja to jestem prawie dorosłym psem. W styczniu skończe 2 lata.
Jednak bardzo lubie zachowywać się jak szczeniak, bo szczeniakom to prawie wszystko wolno. Wink

2 lata? twój wygląd przypomnia jakbyś miał koło 3 lat... bo te zdjęcia były w wakacje robione! tam jesteś wielgachny! nie ściemniaj!

Dołączył: 27 Mar 2006

właśnie Bazyl! nie ściemniaj! nie wypada!

dobra, dobra. Romek napisałeś już temat a więc powróćmy do tematu. Ja bym chciała zobacyzć zdjęcie czołgającego się Bazyla

ja też... bo mi głupio się przyznać, ale nie wiem jak wygląda czołganie się psa

Post edytowany przez skaknka25 ze względu na ortografię